Dodać życiu kolorów...

Dla niektórych- emerytura to oczekiwanie na zejście.
Dla mnie to nowy rozdział w życiu.
Ten, w którym zegary, kalendarze i rozkłady jazdy- to niepotrzebne gadżety... Czym wypełnić wolny czas..?
Jako młode dziewczę marzyłam o malowaniu obrazów... potem minęło kilka zapracowanych dekad...

Wolny czas emeryta, czy to nie dobry powód, by spełniać młodzieńcze niespełnione marzenia... ?
A że jestem malarskim anty-talenciem, więc każdy obrazek jest dla mnie trudem, ( a jest to trud radosny).
Nie umiem przekształcić trójwymiarowego obrazu na płaską powierzchnię... (taki złośliwy żart Stwórcy..),
dlatego (nieudolnie) naśladuję obrazy innych twórców ( miniaturki oryginałów - obok).

sobota, 8 kwietnia 2017

57- Ptaszek (żołna) w/g Paulle Rolis

Na razie kończę moje zmagania z ptaszkami...
 Może wrócę do martwej natury..?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz