Dodać życiu kolorów...

Dla niektórych- emerytura to oczekiwanie na zejście.
Dla mnie to nowy rozdział w życiu.
Ten, w którym zegary, kalendarze i rozkłady jazdy- to niepotrzebne gadżety... Czym wypełnić wolny czas..?
Jako młode dziewczę marzyłam o malowaniu obrazów... potem minęło kilka zapracowanych dekad...

Wolny czas emeryta, czy to nie dobry powód, by spełniać młodzieńcze niespełnione marzenia... ?
A że jestem malarskim anty-talenciem, więc każdy obrazek jest dla mnie trudem, ( a jest to trud radosny).
Nie umiem przekształcić trójwymiarowego obrazu na płaską powierzchnię... (taki złośliwy żart Stwórcy..),
dlatego (nieudolnie) naśladuję obrazy innych twórców ( miniaturki oryginałów - obok).

sobota, 22 października 2011

1- Portret kobiety w/g Bożeny Kosickiej Piech

2 komentarze:

  1. Pani obrazy może nie są idealne, ale są naprawdę dobre.
    Nie chciałaby pani zobaczyć prawdziwego beztalencia w mojej postaci.
    Mam nadzieję, że dalej będzie pani czerpała radość ze swoich pasji :) Bo czy nie to się liczy? Być zadowolonym z tego co się robi i nie narzekać, że mogłoby być inaczej?

    OdpowiedzUsuń